Przeoraliśmy 3 partie w 4 osoby dosyć szybko. Ludzie wiedzą co chcą wziąć, ale nie wiedzą jeszcze jak to ułożą. Często więc pozwalaliśmy by kolejny gracz wziął drewienka, w czasie gdy poprzedni zastanawiał się czy będzie w ogóle chciał przytulić któregoś z dostępnych zwierzaków.Bart Henry pisze: ↑25 kwie 2024, 20:55 Zagrałem dopiero trzy razy, a wszystkie rozgrywki były dwuosobowe. Myślę, że trzecia osoba jeszcze da radę, ale w cztery to bym już raczej nie grał. Dodatkowe osoby mogą wprowadzić fajny element odświeżania rynku, ale pewnie jednocześnie utrudnią planowanie kolejnych ruchów nieintencjonalnie podbierając karty zwierząt, na które mogliśmy się nastawiać umieszczając drewienka na planszy w poprzedniej rundzie.
Moim największym problemem są drzewa '3poziomu' (brąz+brąz+zieleń). Punktują prawie tak samo jak góry, ale diametralnie różnią się samym budowaniem. Góry można często wykorzystywać w siedliskach gdy są na 1&2poziomie (np. Płaszczki, Fenki, Misie, Alpaki), a dopóki nie położymy na górze kostki zwierzęcia (Małpy), możemy ją nadbudować do 3poziomu i wtedy obsadzić ją kostką (dwu-kostkowe Sępy, albo otoczenie tej góry rzeką i trzepanie punktów na Rybach).
Drzewa buduje się z większym ryzykiem, bo ważna jest kolejność dobierania terenów (brąz -> brąz ->zieleń). Jeśli akurat będziemy mieli zbędną zieleń, ale nie będziemy mieli 2 brązowych na sobie? To lipa. Jeżeli będziemy mieli 2 brązowe i nie uda nam się ich domknąć zielenią? To lipa.
Góry nie mają takiego ryzyka, bo jeśli tylko mamy dwie 1poziomowe obok siebie, to albo już nam punktują w takim układzie i możemy wywalać tam zbędne górskie tereny, albo możemy je zawsze przekształcić w domki. Tyle jeżeli chodzi o samo kładzenie płytek.
ALE!
Dalej są karty które wymagają drzew 3poziomu: Wilki, Zimorodki, Wiewiórki, Nietoperze, Krokodyle. Dają mało punktów w stosunku do wysiłku jaki trzeba w nie włożyć (kontr przykład: Pszczoły i Szopy Pracze)
Wilki i Zimorodki to tragedia, bo mają 3 kostki do zużycia, a te kładzie się na samym drzewie. Oznacza to tyle, że aby zrealizować całą kartę trzeba mieć 3 drzewa 3poziomu. Takie cuda udawały mi się tylko grając solo. Normalnie brązowe za szybko schodzą, bo karty z drzewami 2poziomu łatwiej zrealizować, a jak będziemy mieli gołego brązowego to można szybko go domknąć domkiem. 2 brązowe na sobie to już tylko modlenie się o dobranie zielonego.
Krokodyle mają 3 kostki do wyłożenia, a jedyny sensowny układ to Drzew <-> Woda <-> Woda <-> Drzewo [co daje 2 z 3 kostek] i wtedy zakręcić rzeką przy jednym z drzew (+2 Wody). Nadal wymaga to zbudowania 2 drzew 3poziomu , albo niewydajne układanie Wody w okół 1 drzew 3poziomu
Wiewórki ALBO Nietoperze są okej, bo wystarczy jedno drzewo i można je osaczać.