vojtas pisze: Oby tylko Portal ustalił jakiś sensowny standard kart (np. standard European czy standard CCG), żeby nie było tak jak z Robinsonem, dla którego kart niełatwo znaleźć dobrze spasowane koszulki.
kudlacz135 pisze: Ktoś tutaj zagadywał o koszulki, ale nie znalazłem w wyszukiwaniu pod hasłami "koszulki/rozmiar/wymiar" nic sensownego. Znane są wymiary kart? Ewentualnie, jakie koszulki będą dla nich najlepsze?
pan_satyros pisze: Standardowy rozmiar gier karcianych.
Zielone Mayday, zwykłe Ultra-Pro Silver, FFG Standard.
każde pod karty 63,5x88
pieczkins pisze: Dobrze kojarzę, że pasujące koszulki to Standard CCG?
vojtas pisze: Tak. Szare FFG albo zielone (i ciemnozielone) Mayday.
dizzit pisze: Żeby nie było to też już sobie zamówiłem
A że na zakup koszulek chwila to chiciałbym podpytać o bardziej techniczne określenie wielkości kart. W mojej kolekcji z powiedzmy "typowych" karcianek tylko TS do teggo Robinson w którym tylko małe karty zabezpieczyłem. Jakie wymiary mają karty 58x88 / 63x88 / jakieś inne?
Z góry dziękuje
sorfal pisze: Ja do standardowych karcianek polecam najzwyklejsze UltraPro.
Taniutkie i jakościowo całkiem dobre.
Prawda, chociaż w Mage Knight karty mi się irytująco z koszulek wysuwają. Ale cena-jakość zadowala.
Harth pisze: Mi najbardziej przypadły do gustu koszulki Ultra-Pro Pro-Matte Non-Glare. Mają taki plus że się nie ślizgają po ułożeniu dużej ilości kart na jednej kupce. Kolorów mają dość sporo więc nie mam nigdy problemu żeby je dopasować.
neutrino pisze: Jakie koszulki będą pasować ?
pattom pisze: szare FFG
63,5x88 mm
vojtas pisze: Tu pojawia się moje pytanie, jakie koszulki mi polecicie?
Mayday CCG Premium, ciemnozielona etykieta. Są grube (choć cieńsze niż FFG) o idealnych wymiarach. Grę odebrałem wczoraj, jest przepiękna, ryli.
Elisek pisze: To ja tez spytam odrazu. Rozumiem ze koszulki Mayday lub FFG sa trwalsze i grubsze, ale najtansze koszulkie Ultra Pro po 2,50 rozumiem ze sa gorsze tylko pod tym wzgledem tak ? Nie jestem zwolennikiem wydawania kasy na koszulki w ilosci polowy ceny gry
EmilYo pisze: Kupiłem Ultra Pro standard ccg do osadników właśnie (zawsze Mayday albo FFG używałem) i muszę przyznać ze są okropne. Ich rozmiar jest większy od innych. Karta jest w nim luźna, przez co koszulka sie marszczy, a jako ze literki na kartach małe to cieżko wtedy przeczytać tekst. Do tego wysokiej kupki nie ułożysz bo wszystko sie rozjezdza. Jak wyjdzie dodatek to pewnie będę wszystko przekładał do FFG (wyjdzie drogo, potwierdzam).
sqb1978 pisze: Z całą odpowiedzialnością polecam UltraPro: Pro-Fit sleeves 64x89mm. Idealnie spasowane, lepiej się nie da. Używam ich również do WP:LCG i WH:Inwazji.
Są cienkie ale jednocześnie sztywniejsze i lekko grubsze niż szmatkowate mayday'e, pakowane po 100 i niedrogie.
Te ze zdjęc powyżej są ewidentnie zbyt duże, ale to Deck Protector a nie Pro-Fit.
Bogenhafen pisze: Ja się na tych Pro-Fitach zawiodłem - nawet w obrębie jednej paczki są różnice 1-2 mm w wysokości, trochę dziwnie w takim przypadku talia wygląda, a wybieranie koszulek w tym samym rozmiarze dla jednej frakcji jest męczące. Gdyby nie to, to świetnie by pasowały do Osadników, choć ich wkładanie jest trochę męczące.
Z UltraPro Silverami nigdy takich problemów z rozmiarówką nie miałem.
EmilYo pisze: Chyba żartujesz.
Sprawdziłem, on rzeczywiście nazywają się Ultra Pro Silver. Ale moje odczucia są takie jak napisałem. Karty bardzo śliskie, a przez to że koszulki są większe to nie przylegają dobrze do kart (utrudnia to czytanie) co określiłem mianem marszczenia. Może za bardzo przyzwyczaiłem się do FFG, ale w sumie na Mayday też nigdy nie narzekałem. Podejrzewam jednak, że gdybym wziął model Pro-fit (które z tego co widzę są w cenie Mayday, czyli droższe niż Ultra Pro Silver) to też bym nie narzekał. Bądź co bądź, tak jak pisałem jeśli zdecyduję się na dodatek, to wszystko będę przekładał do innych.
Harth pisze: Koszulki
Sprawdź te: Ultra-Pro Pro-Matte Non Glare. Mają sporo kolorów, są matowe więc się nie ślizgają, bardzo dobrze pasują do kart (w porównaniu do tych z FFG które są za duże i karty w nich 'latają'). Cena to jakieś 7,70 (po zniżkach).
pan_satyros pisze: Na zdjęciach są te.
http://3trolle.pl/234-Koszulki-miekkie- ... 0-szt.html
Zawsze były większe, ale akurat nam to nie przeszkadza. Przy tej cenie są ok.
Przy częstym tasowaniu większe to dla mnie plus - bez uszkodzeń tasuję na wcisk, a wstający fragment zapobiega ścieraniu się krawędzi karty.
Natomiast wiem, że inne, droższe modele są dopasowane.
Trolliszcze pisze: Od Ultra Pro polecam te:
http://3trolle.pl/721-Protector-matowy- ... -SIZE.html
Równie dobre, co FFG, a tańsze. Tylko że mają malutkie, okrągłe logo, pedantom może przeszkadzać.
Epyon pisze: Tu pojawia się moje pytanie, jakie koszulki mi polecicie?
Szare FFG, do Mayday mam uraz, bo raz że są gorszej jakości, a dwa że lubią się trafić paczki z minimalnie różnym wymiarem samych koszulek. Podobno Arcane Tinmen też są fajne. Jak nie będzie Ci przeszkadzał niewielki hologram na rewersie, to polecam też bardzo Ultra-Pro (te lepsze, pakowane po 50 szt.), są bardzo dobre jakościowo.
Epyon pisze: Od Ultra Pro polecam te:
http://3trolle.pl/721-Protector-matowy- ... -SIZE.html
Równie dobre, co FFG, a tańsze. Tylko że mają malutkie, okrągłe logo, pedantom może przeszkadzać.
Właśnie o tych pisałem w moim poście, rewelacyjne koszulki, które wykorzystuję do Eldritch Horror. Do Osadników mam FFG tylko dlatego, że UP nie było na stanie w chwili zamawiania.
Z Maydayami i tanimi UP jest ten problem, że po jakimś czasie karty się lubią posklejać, co utrudnia ich dobieranie, czy tasowanie.
sqb1978 pisze: Na zdjęciach są te.
A to one są jeszcze większe niż te Deck Protectory, za które je wziąłem
Co do Pro-fit:
ponad 1600 kart nimi zakoszulkowałem i nie natrafiłem na aż takie różnice. Ale fakt rozmiary trafiały się różne, tylko to raczej o ułamki milimetra. Załączam zdjęcie.
Podczas gry to nie ma zupełnie znaczenia.
Wczoraj w nie wrzuciłem Osadników i pasują idealnie. Karty wchodzą lekko.
sorfal pisze: A co do koszulek, kupiłem Ultra-Pro Platinum.
Są wielkości Silverów, ale grubsze i mocniejsze, więc karta się dobrze w nich trzyma. Radują ceną
Hiu pisze: Jakie koszulki polecacie?
Jezeli nie przeszkadza ci fakt, ze jest troche luzu - to Tinmen
Jezeli chcesz miesc dopasowane - to Ultra pro
Jezeli chcesz miec na grubo - to FFG (bo sa bardzo grube, ale chyba do karianek slabo sie sprawdzaja - szczegolnie jak masz duzy deck - tak jak tu karty common).
pieczkins pisze: Ja swoje mam w Mayday i jest ok.
zakwas pisze: Ja mam w Mayday i nie jest ok.
Jest walka z koszulkami przy podpisywaniu umów, ale chociaż jest tanio. Myślę juz w kontekście dodatków i kolejny i kolejnych koszulkowań.
pieczkins pisze: Tu zgoda.. Myślę jednak, że wsuwanie karty w koszulce pod już kilka zakoszulkowanych kart będzie sprawiało problem bez względu na producenta.. Nawet i bez "folii" karty by się rozjeżdzaly przy tym.
myszor pisze: Też mam w Maydayach i przy tasowaniu (a raczej: wciskaniu kart między siebie) potrafią się naelektryzować i sklejać. Nie wiem, czy to przypadłość wszystkich zakoszulkowanych kart, jakoś wcześniej tego nie zauważyłem.
vojtas pisze: Ja używam Mayday Card Game Premium.
mortos pisze: Ja zakoszulowałem wszystko w kolorowe UltraPro, każda talia w kolorze jej rewersu, fajnie to wygląda i ułatwia grę
the_ka pisze: Ultra pro deck protector, 66 x 91 o ile pamiętam
+1
też takich użyłem
ernin pisze: FFG standard ccg.
japacyk pisze: W UltraPro standard pro-fit sleeves (64x89) wyglądają jakby były zalaminowane, (przynajmniej tak myśleli znajomi przy pierwszym kontakcie). Na początku przy niektórych kartach podczas wkładania wydają się za małe, ale po paru przetasowaniach i kilku partiach leżą do tego stopnia dobrze, że dodatki też nimi zamierzam koszulkować.
annajak pisze: Po tych studiach wygląda na to, że UltraPro standard pro-fit sleeves (64x89), to jest to czego szukam (ciasne) i tu pytanie, czy ciasna koszulka, to właśnie najlepszy wybór do karcianki? Czy lepiej mieć za duże, ale matowe, żeby lepiej widzieć co leży na stole? No chyba, że Pro-Matte, też mają wersję super dopasowaną, ale jakoś mi umknęła?
Valarus pisze: czy ciasna koszulka, to właśnie najlepszy wybór do karcianki?
W doświadczenia - nie. Szczególnie te, które pakowane są po 100 sztuk, czyli miękkie. Karcianki bardzo dużo się tasuje, a takie koszulki mają dużą tendencję do pękania przy częstym użyciu. Jeżeli nie przeszkadza Ci, że będzie trzeba często podmieniać na nowe sztuki, to śmiało. Moim zdaniem lepiej zainwestować w grubsze pakowane p[ 50 sztuk. Albo FFG, które sprawdzają się w karciankach świetnie, marginesy nie przeszkadzają.
Furia pisze: annajak, ja z kolei polecę Ultra Pro-Fit. Mam w nie ubraną każdą karciankę, od na chwałę Rzymu po Legendary (w której tasowania jest od groma) i jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby któraś z koszulek pękła. Karty bardzo dobrze się tasuje. Wg mnie ultra pro-fit to najlepsze wyjście za rozsądną cenę.
Dyso pisze: Ja mam koszulki od FFG i jestem jak najbardziej zadowolony. Są grube, dobrze się je tasuje i trzyma w rękach.
AkitaInu pisze: Ultra pro deck protector, 66x91 leza super
vojtas pisze: Czy mam rozumieć, że te luźne to "zielone", a te sztywne i ciasne, to te "ciemnozielone" (2 razy droższe)? No i że Maydaye też będą za duże mimo, że standard?
Tak, premium to CIEMNOZIELONE.
I nie będą za duże, są idealne, niemal skrojone dla Osadników. Standard dotyczy określenia "card game". Znaczy chodziło im o LCG, CCG itd. Dopisek na samym końcu dotyczy grubości koszulek (standard = cienkie, premium = grube).
Pixa pisze: Warto koszulkowac Osadnikow? Jakie karty z FFG podejda? Niebieskie?
Mag pisze: Celuj w okolice 63,5 x 88 mm. To jest Grey od FFG, zielone od Mayday, Ultra Pro Silver/Platinum/66 x 91 albo Standard od Arcane Tinmen.
Rafal_Kruczek pisze: Czy warto? Moze tak ale FFG to droga opcja. Conajmniej 5 paczek jest potrzebnych.
Jakie niebieskie? Kwadratowe 70 * 70 mm?
Kolorowe koszulki na rózne frakcję to nie jest taki zły pomysł. Jedna paczka w kolorze frakcji moze wysatczyć na karty frakcyjne z postawki i z 1 dodatku. Ale taki manerw wymaga kupna od razu 6 paczek koszulek
Ale fioletowych dla Japonii FGG nie produkuje.
Karty wspólne mają symbol domku z tyłu i moze lepiej pozostawić je w przeźroczystych.
Bary pisze: Tak, już się przewijał kilka razy. Tutaj masz link do jednej z dyskusji: viewtopic.php?f=1&t=28309&p=598364&hilit=osadnicy%2C+koszulki#p598357
Ja używam Mayday standard CCG. Jest to rozwiązanie ekonomiczne (100 szt. za 10 zł.) jednakże estetów może odstraszyć wygląd koszulki po kilkudziesięciu partiach.
Pixa pisze: Dyskusje sprowadzaja sie do:
Wysoka polka: Wytrzymale, estetyczne, trzymajace wymiar i nie marszczace sie - FFG
Srednia polka: wytrzymale, estetyczne, nie marszace sie, ale gubiace wymiary od czasu do czasu - Mayday Premium
Niska polka: niewytrzymale, marszczace sie, gubiace wymiary - Mayday standard
AkitaInu pisze: Są jeszcze ultra pro - lepsze niż ffg bo nie są bezsensownie za długie i przyjemniej się nimi operuje I chyba się też mniej świecą/błyszczą
tequira pisze: +1
dokładnie, Ultra-Pro są moim zdaniem lepsze niż FFG, lepiej dopasowane, a jakościowo bardzo dobre
i mają trochę inny odcień plastiku, taki lekko niebieski (przy zieleni ffg), wydaje mi się, że przez to karty wyglądają w nich lepiej
ale to co najbardziej mnie denerwuje, to fakt, że ffg czesto są za długie
minusem ultra-pro jest mały hologram na każdej koszulce, ale mi to nie przeszkadza
Trolliszcze pisze: Ultra Pro są bardzo fajne, ale też czasem gubią wymiary.
Bary pisze: Może napiszcie trochę więcej o UltraPRO, bo mają różne typy koszulek do CCG/LCG, co może wprowadzić zamęt nowej osobie. Ja osobiście znam:
* Pro-Fit Sleeves - według producenta mają służyć, jako koszulki wewnętrzne, czyli kartę wkładasz w taką koszulkę, a potem we właściwą, zewnętrzną (oczywiście dużo osób z powodzeniem używa ich, jako jedyna ochronę). Ze względu na ten fakt są bardzo dopasowane, często wręcz lekko wyginają kartę (miałem tak we Władcy, dlatego je odpuściłem).
* Deck Protector - bardzo dobre, grube koszulki pakowane po 50 sztuk. Są zarówno przezroczyste, jak i z kolorowymi, nietransparentnymi, rewersami.
* Deck Protector Matte Non Glare - to co wyżej, jednakże te protectory są matowe, więc nie ma refleksów, a karty się nie ślizgają.
Jeśli coś pokręciłem, to mnie skorygujcie. Co do Mayday Standard to kupiłem już przynajmniej 10 paczek i nie miałem nigdy problemów z wielkością. Ich zaletą jest oczywiście cena, a także nieznaczne, w porównaniu do protektorów, pogrubienie talii po zakoszulkowaniu. Niestety karty są w nich śliskie jak węgorze i faktycznie brzydko się gniotą po kilkunastu partiach.
Maxxx76 pisze: Ja od lat stosuję Ultra Pro Fit jako normalne koszulki i sprawdzają się bardzo dobrze. Nie zawsze trzymają wymiary, ale różnice są niewielkie. Są cienkie, ale dość trwałe. Całkiem dobrze się tasuje karty w nie przyodziane.
Dyso pisze: Ja preferuję i polecam pancerne koszulki od FFG. Wytrzymałość koszulek jest na najwyższym poziomie, w Osadnikach nie mam problemu z tasowaniem ani układaniem talii w dłoni.
Ataman pisze: Ultra Pro odradzam. Są cieńsze, bardziej śliskie i mają okropny hologram. Jedyne co jest fajne w przypadku Ultra-Pro to duży wybór kolorów (w niektórych grach to się przydaje do rozróżnienia kart różnych typów). Chodzi o jednolity kolor rewersu. Nie testowałem jeszcze tej wersji Matte Non Glare, może dałbym jej szansę, ale też mnie odrzuca ten przeklęty hologram (co to za pomysł w ogóle?!).
Testowałem w swoich grach przeróżne koszulki i ze względu na jakość pozostałem przy FFG, choć cena początkowo odstraszała. Nie testowałem natomiast Arcane Tinmen, a słyszałem bardzo dobre opinie. Może przetestuję w następnej karciance, jaką mi przyjdzie zakupić.
AkitaInu pisze: Arcane tinmen są cieńśze od ultra i ffg. Hmm dla mnie FFG są takiej samej grubości co np. deck protectory. Hologram w grze w której rewersy są bez tekstu nie przeszkadza (akurat mi ) a cenowo wygrywają z bezsensownie długimi ffg
Yavi pisze: Yyy, ultra pro fit nie maja hologramow. Przy liczbie kart w osadnikach poleam. Za 100 sztuk kosztuja 9 zlotych - zdecydowanie moj typ, lepsze od maydayow cienkich.
esztfke pisze: Właśnie też zastanawia mnie to ze sporo ludzi porownuje arcane tinmen jako tak samo dobre jakosciowo co FFG za to sporo tansze, gdzie nie mam w tym sporego doswiadczenia ale wydaja mi sie ewidentnie ciensze.
Co do rozmiaru to rzeczywiście ultra-pro (deck protectory) sa lepiej dopasowane niz ffg? Niby wyzsze koszulki daja lepsza ochrone, ale jakos irytuje mnie to jak mocno wystaja karty w arcane tinmen, ffg w sumie mniej ale jednak jest luz i na dole i na gorze.
vojtas pisze: Używam koszulek Mayday Premium (ciemnozielona etykietka) i mogę powiedzieć o nich same dobre rzeczy: bardzo wytrzymałe, sztywne, nie marszczące się, idealne na wymiar. Jedyny minus to znaczące zwiększenie wielkości stosu, ale to dotyczy wszystkich grubych koszulek.
Pixa pisze: Mayday Premium sa dobre, ale kosztuja na paczce 1 zl mniej niz FFG, ktore sa lepsze
AkitaInu pisze: Ultra pro chyba kosztują tyle co mayday premium, mayday jest trochę cienszy od ultra pro
vojtas pisze:Pod względem dopasowania do kart Mayday Premium są lepsze. FFG są ciut grubsze, ale jest to różnica rzędu 10-15 mikronów - praktycznie nie ma to żadnego znaczenia.
AkitaInu pisze: Mam mayday premium w jednej grze i czuć różnicę między np. ultra pro deck protector
vojtas pisze: Dużo zależy od tego, kto jakie ma wymagania względem koszulek. Dla mnie najważniejsze jest, by koszulki nie miały żadnych luzów oraz żeby były gładkie i trwałe. Grubość czy śliskość nie jest dla mnie priorytetem, ale hologramów nie trawię.
mat_eyo pisze: Co do koszulek to nauczyłem już się iść w taniość. Do większości gier używam Mayday Standard. Jeśli nie gra się w daną grę kilka razy w tygodniu to nie ma sensu kupować lepszych. Koszulkując Robinsona kupiłem FFG i z perspektywy czasu żałuję niepotrzebnego wydatku.
Pixa pisze: Co do koszulek, to Mayday standard irytuja mnie przeokrutnie tym, ze sie marszcza :-/